Skusiłam się na krem z pieczonych buraków. Dlaczego użyłam pieczonych buraków, a nie po prostu gotowanych? Powodów jest kilka. Po pierwsze - po ostatnim częstym pieczeniu dyni chciałam spróbować w ten sposób przygotować inne warzywa. Po drugie liczyłam za ciekawszy kolor przygotowując buraki tą metodą. Wrzuciłam do piekarnika buraki, ziemniaki i pora (w folii) , upiekłam i degustowałam. Ziemniak wiadomo świetny, burak również (nie był wyjałowiony jak po gotowaniu), a por po prostu cudowny - słodki i smakowity. Por i część ziemniaków zniknęła od razu, więc zostały głównie buraki i trochę ziemniaków. A z nich powstał pyszny, słodkawo-ostry krem o zniewalającym kolorze. Poza kolorem miło zaskoczył mnie smakiem.
czas przygotowania - ok 40 minut pieczenie + 15 minut przygotowanie
SKŁADNIKI (dla 2 osób):
- 3 średnie buraki
- 2 małe ziemniaki
- 400ml bulionu warzywnego
- 1 ząbek czosnku
- 1/2 łyżki oleju
- przyprawy - sól, pieprz
- 1/2-1 łyżeczki brązowego cukru
DEKORACJA:
- 1 łyżka jogurtu greckiego
- siekana natka pietruszki
1. Buraki i ziemniaki płuczemy (nie obieramy ze skórki), osuszamy i każdy z osobna zawijamy w folię aluminiową. Buraki można przekroić na połówki, wówczas możemy skrócić czas pieczenia. Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 180C przez około 40 minut i następnie studzimy.
2. Pod koniec pieczenia buraków i ziemniaków podgrzewamy bulion.
3. Obieramy czosnek, kroimy w plasterki i podpiekamy na oleju.
4. Wystudzone buraki i ziemniaki obieramy ze skórki i kroimy na kawałki.
5. Składniki (bulion, buraki, ziemniaki, czosnek, oliwa) łączymy i gotujemy ok 2 minut. Blendujemy na jednolity krem.
UWAGA - jeśli ktoś nie jest fanem czosnku, to polecam podsmażyć go na oliwie, a następnie wyrzucić. Już sama oliwa z posmakiem czosnku wzbogaci smak zupy.
6. Doprawiamy do smaku solą, pieprzem i brązowym cukrem (ilość cukru zależna jest od słodyczy samych buraków).
Smacznego...
Iwona
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz