piątek, 17 stycznia 2014

Sałatka z buraczków - ala carpaccio

Do tej sałatki podchodziłam kilka razy. Za każdym razem odpowiadała mi pod względem smakowym, ale nie zadowalała mnie wizualnie. Problem polegał na sposobie nakładania sosu. Jasny sos jogurtowy na ciemnych buraczkach nałożony w większej ilości nie prezentował się zbyt dobrze. I dopiero kiedy nałożyłam go pędzelkiem byłam zadowolona z efektu. W tej sałatce podstawowym smakiem są słodkie buraczki i sos tylko je uzupełnia, dlatego też nie ma potrzeby nakładania go w dużej ilości.
I jeszcze jedno. Podstawowym atutem tej sałatki jest połączenie składników - buraczki, orzechy i ser feta. Dla mnie to połączenie idealne.
Ciekawe czy podzielicie moja opinię.

czas przygotowania - 20 minut
SKŁADNIKI (2 porcje):
- 2 średnie ugotowane buraki
- 8 połówek orzechów włoskich
- 3 plasterki sera feta
- 1 garść rukoli
- 1 łyżka owoców goji
- 2 kromki ciemnego chleba
- 1 łyżka jogurtu greckiego
- 1/2 łyżeczki musztardy dijon
- przyprawy - sól, pieprz

1. Ugotowane buraczki obieramy ze skórki i kroimy na bardzo cienkie plasterki.
2. Orzechy podprażamy na patelni, a następnie siekamy (pozostawiamy dosyć duże kawałki).
3. Ser feta kroimy w kostkę.
4. Kromki ciemnego pieczywa opiekamy w tosterze i wykrawamy z nich dowolne kształty przy użyciu foremek do ciasteczek. Można również pokroić chleb w kostkę.
5. Przygotowujemy sos - łączymy jogurt z musztardą i delikatnie doprawiamy solą i pieprzem, mieszamy.
6. Buraczki układamy na talerzu - spiralnie zapełniając całe dno talerza.
7. Sos rozprowadzamy na buraczkach przy użyciu pędzelka do smarowania.
8. Na buraczkach układamy warstwowo część pozostałych składników - orzechy i rukolę.
9.Na wierzch układamy fetę, owoce goji oraz grzanki z ciemnego chleba.
Poniżej widać pierwowzór sałatki (dolny talerz po lewej). Inspirowałam się przepisem zamieszczonym w Moim Gotowaniu grudzień 2013. Dzisiejszy przepis nie jest wierna kopią zamieszczonej tam wersji. Za pierwszym razem zrobiłam sałatkę dokładnie według przepisu i bardzo mi smakowała. Ale jak wiecie często przy kolejnych próbach coś się od siebie dodaje i podmienia i tak było i w tym przypadku.


Smacznego...
Iwona

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...