Dosyć dawno nie pojawiły się na blogu żadne słodkości. Bynajmniej nie oznacza to, że nie goszczą one w mojej kuchni. Dlatego dzisiaj słodkość bardzo lubiana przez moją rodzinę - mini muffinki. Ich popularność wynika przede wszystkim z ich wielkości. Po prostu łatwo sięgnąć i przekąsić taki niewielki kawałek. Po upieczeniu nie trzeba niczego kroić, tylko od razu możemy się nimi delektować. Oczywiście zawsze jest coś za coś. Czyli przyjemność jedzenia wiąże się większym wkładem pracy w ich przygotowanie. Jednak jest to tylko odrobinę więcej pracy - ciasto trzeba nałożyć do wielu małych gniazd, a nie na jedną blaszkę. Ja jestem fanką muffinek, dlatego też nawet się nad tym nie zastanawiam tylko działam.
czas przygotowania - 1h
SKŁADNIKI (ok 30 mini muffinek lub 15 muffinek) :
1 szklanka mąki (proponuję pomieszać mąkę pszenną z mąką pełnoziarnistą żytnią)
3 łyżki kakao
3/4 szklanki cukru pudru
1 cukier waniliowy (16g)
2 łyżeczki proszku do pieczenia
1 szklanka mąki (proponuję pomieszać mąkę pszenną z mąką pełnoziarnistą żytnią)
3 łyżki kakao
3/4 szklanki cukru pudru
1 cukier waniliowy (16g)
2 łyżeczki proszku do pieczenia
1/2 gorzkiej czekolady
2 jajka
1 szklanka coca coli
150g rozpuszczonego masła (wystudzone)
2 jajka
1 szklanka coca coli
150g rozpuszczonego masła (wystudzone)
szczypta soli
1. Składniki suche (mąka, kakao, cukier, cukier waniliowy i proszek do pieczenia) wsypujemy kolejno do większej miski i mieszamy.
Nie zapominamy o przesianiu mąki i kakao przez drobne sitko.
2. Oddzielamy żółtka od białek. Białka posłużą nam później do ubicia piany. Natomiast żółtka łączymy w osobnej misce z pozostałymi składnikami mokrymi (coca cola i masło).
3. Składniki mokre wlewamy do suchych i mieszamy.
4. Siekamy drobno czekoladę i dodajemy do ciasta, mieszamy.
5. Z białek ubijamy sztywną pianę (z dodatkiem odrobiny soli). Dodajemy ją do ciasta i bardzo delikatnie mieszamy. Ciasto powinno mieć dosyć płynną konsystencję.
6. Ciasto nakładamy do foremek do ok 3/4 wysokości. Możemy je piec zarówno w
foremkach do mini muffinek jak i w standardowych foremkach do muffinek
(silikonowych lub papierowych papilotkach).
7. Pieczemy w temperaturze 170-180C ok 30minut (mini muffiny) lub 40 minut (muffiny).
7. Pieczemy w temperaturze 170-180C ok 30minut (mini muffiny) lub 40 minut (muffiny).
Smacznego...
Iwona
Wow, ale mi chęci narobiłaś :)
OdpowiedzUsuń