Klasyczne placki ziemniaczane są cudowne. Smakują zawsze, tylko w niedużych ilościach aby zbytnio nie obciążyć żołądka. Placki można modyfikować na wiele sposobów. Łącząc je z różnymi dodatkami delikatnie zmieniamy ich smak i możemy popróbować nowych kombinacji.
W Strefie pojawiły się już placki z małym dodatkiem porów, które lekko zaostrzyły ich smak (przepis TUTAJ).
A dzisiaj proponuję inny dodatek - seler naciowy.
czas przygotowania - 30 minut
SKŁADNIKI (ok.15 placków):
- 1kg ziemniaków
- 1/2 małej cebuli
- 2 łodygi selera naciowego
- 1 jajko
- 3 łyżki mąki ziemniaczanej
- 1 ząbek czosnku
- przyprawy - sól, pieprz
- olej do smażenia
DODATKI:
- 3-4 łyżek jogurtu greckiego
- 1/2 papryczki chilli
- przyprawy - sól, pieprz
Ziemniaki płuczemy, obieramy i ścieramy na tarce na drobnych oczkach. Odstawiamy na bok. Cebulę i seler naciowy kroimy jak najdrobniej. Możemy również zamiast trzeć i siekać wszystkie trzy składniki zetrzeć razem używając odpowiedniej przystawki w robocie kuchennym. Następnie wracamy do ziemniaków, które puściły zawartą w nich wodę. Należy ją odcedzić, ale nie wylewać od razu, tylko poczekać aż oddzieli się na zebraną na dole gęstą skrobię oraz część płynną. Wodę usuwamy, natomiast gęstą skrobię ponownie przekładamy do ziemniaków. W naturalny sposób zagęści ona placki. Do masy ziemniaczanej dodajemy jajko, mąkę, zmiażdżony czosnek oraz przyprawy. Całość mieszamy, aby wszystkie składniki dobrze się połączyły. Uzyskane ciasto
powinno być zwarte, nie wodniste. W przypadku niewłaściwej konsystencji
można dodać trochę mąki lub też odlać powstały płyn.
Teraz warto zweryfikować czy odpowiednio doprawiliśmy placki. Smażymy na oleju jeden na próbę i ewentualnie doprawiamy. Kiedy uznamy,
że są gotowe smażymy kolejne placki i odkładamy na talerz wyłożony ręcznikiem
papierowym, który wchłonie nadmiar tłuszczu. Usmażone placki powinny
być lekko chrupiące.
W czasie smażenia placków możemy przygotować sos jogurtowy. Do miseczki przekładamy jogurt. Przyprawiamy go solą i pieprzem. Papryczkę chilli drobno siekamy i dodajemy do jogurtu. Mieszamy i możemy podawać nakładając bezpośrednio na wierzch placków lub też przekładając go do osobnej miseczki.
Iwona
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz