piątek, 11 lipca 2014

Sos kurkowy lub też kurki w śmietanie?

Nazwę tej potrawy pozostawiam Wam do wyboru. Przecież to nieważne jak się danie nazywa, tylko jak smakuje:) A tym razem smakuje wyśmienicie. Chyba powinnam powiedzieć - jak zawsze wyśmienicie. Bo zasada jest prosta - jeśli coś mi nie wychodzi, nie trafia na bloga. Działam do skutku i tak długo powtarzam i dopracowuję, aż jestem zadowolona. Z dzisiejszą potrawą nie ma kłopotu, bo przepis jest sprawdzony. A jego dodatkowym atutem są dwie propozycje podania, czyli wersja bezmięsna oraz coś dla tych, którzy bez mięsa nie mogą żyć. Rozumiem, że bywa tak, że dzień bez mięsa to dzień stracony:)
czas przygotowania - 30 minut
SKŁADNIKI (2 porcje):
SOS:
- 20dag świeżych kurek
- 1/2 średniej cebuli
- 1/2 szklanki białego półwytrawnego wina
- 2 łyżki śmietany 18%
- 1 łyżka klarowanego masła
- 2 liście lubczyku (zamiast przyprawy typu vegeta)
- przyprawy - sól, pieprz

DODATKI:
- makaron razowy (7-10dag na osobę)
- 3 gałązki koperku (wersja I)
- 10dag piersi z indyka (wersja II)
- 1 łyżka oleju (wersja II)
- zioła - dowolne świeże lub suszone, ja użyłam 6 liści szałwii i 2 liście lubczyku (wersja II)
- przyprawy - sól, pieprz (wersja II)


1. Cebulę kroimy w drobną kostkę rumienimy na maśle.
2. Kurki bardzo dokładnie płuczemy, oczyszczamy i osuszamy, a następnie kroimy (małe pozostawiamy w całości, a kroimy tylko większe). Wrzucamy na patelnię i chwilę podsmażamy.
3. Dodajemy wino i chwilę czekamy aż odparuje alkohol. 
4. Dodajemy lubczyk i przyprawiamy solą i pieprzem. Całość dusimy ok 7 minut. Ważne jest, aby kurki pozostały jędrne.
5. Dodajemy śmietanę, mieszamy i chwilę dusimy, tak aby sos lekko zgęstniał.
6. Wyciągamy lubczyk i jeszcze końcowa weryfikacja smaku. W razie potrzeby dodatkowo doprawiamy, jednak nie zapominamy, że to kurki są dominującym smakiem i nie powinny być niczym zdominowane.
I teraz dwie wersje podania. W obu występuje razowy makaron. Gotujemy go zgodnie z czasem podanym na opakowaniu. Najlepiej, aby był świeżo ugotowany kiedy kończymy sos kurkowy.
Wersja I wymaga jedynie posiekania koperku i dodania go do sosu na sam koniec gotowania.
Wersja II natomiast wymaga większej koordynacji czasowej, ponieważ musimy jeszcze poddusić mięso. Indyka kroimy na kawałki, dusimy ok 10 minut na oleju z dodatkiem ziół i przypraw (sól, pieprz). Gotowe mięso przekładamy do sosu kurkowego, mieszamy i podajemy.
Obie wersje są bardzo smaczne, więc polecam wypróbować każdą z nich.

Smacznego...
Iwona

4 komentarze:

  1. Odpowiedzi
    1. Świetnie to ujęłaś - właśnie tak się czułam jedząc to danie:)

      Usuń
  2. Uwielbiam takie nieskomplikowane dania :) Przepyszne !!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Krotki czas przygotowania i nieduża ilość składników, czasami to wystarczy to kulinarnej przyjemności:)

      Usuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...