Nie wiem czy u Was również bywają takie akcje, ale w szkole mojej córki co jakiś czas rozdawane są duże ilości jabłek. I wówczas jest słodki czas pieczenia szarlotki:) Dzisiejsza zawiera niespodziankę w postaci dodatku czekolady i soku z mandarynek. Mam nadzieję, że Wam zasmakuje.
Tym razem ciasto przygotowywałam poprzez zagniatanie, a nie jak poprzednio używając miksera. Przypominam poprzednie przepisy na szarlotkę, a metodę przygotowania kruchego ciasta pozostawiam do wyboru, obie działają:
- SZARLOTKA- SZARLOTKA Z MUSEM JABŁKOWYM
czas przygotowania - 1/2h przygotowanie + 1h mrożenie + 1h pieczenie
SKŁADNIKI (forma 24cm x 28cm):
- 40dag mąki (20dag pszennej + 20dag pełnoziarnistej lub też 40dag pszennej)
- 3/4 szklanki cukru pudru
- 30dag masła (chłodne, prosto z lodówki)
- 4 żółtka
- 10-12 jabłek
- 1 łyżka masła
- 2 łyżeczki cynamonu
- 1/2 łyżeczki kardamonu
- 4 łyżeczki brązowego cukru
- sok z 3 mandarynek
- 1/2 czekolady (u mnie dwukolorowa - mleczna i biała)
- Mąkę przesiewamy do miski, dodajemy cukier puder i mieszamy. Dodajemy żółtka oraz masło pokrojone na drobne kawałki. Całość szybko zagniatamy do momentu uzyskania jednolitej masy. Robimy to sprawnie i szybko, ponieważ kruche ciasto nie lubi ciepła. Z ciasta formujemy dwie kulki - dużą (2/3) oraz małą (1/3). Kule przekładamy do schłodzenia - dużą do lodówki, a małą do zamrażarki.
- Jabłka obieramy, usuwamy gniazda nasienne i kroimy na cienkie plastry. Przekładamy na patelnie z rozgrzanym masłem.i podsmażamy, mieszając. Dodajemy cukier, cynamon i kardamon oraz sok z mandarynek. Dusimy całość ok 10 minut (do wyparowania płynu), cały czas mieszamy.
- Wyciągamy schłodzone ciasto - duża kulka. Foremkę wykładamy papierem do pieczenia. Odrywamy kawałek ciasta, lekko wałkujemy i wykładamy nim dno formy. Następnie kolejne kawałki, aż do całkowitego wypełnienia formy. Ciasto wykładamy zarówno na dno foremki jak i na boki na wysokość ok 3cm.
- Czekoladę ścieramy na tarce (grube oczka) lub drobno siekamy. Przekładamy ją na ciasto.
- Na czekoladę przekładamy jabłka. Rozkładamy je równomiernie.
- Wyciągamy z zamrażalnika małą kulkę ciasta i ścieramy na tarce (grube oczka) bezpośrednio na jabłka.
- Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 170C (z termoobiegiem) około 50-60 minut.
Podsmażone jabłka
Na wyłożone ciasto ścieramy czekoladę.
Następnie wykładamy jabłka.
I na górę ścieramy resztę kruchego ciasta.
A po wyciągnięciu z piekarnika pozostaje degustacja:)
Szarlotka wyśmienita jest na ciepło. A ciepła szarlotka + zimne lody to połączenie idealne. Polecam!
SmacznegoIwona
Już kilka miesięcy nie jadłam szarlotki :) Muszę koniecznie zrobić!
OdpowiedzUsuńU mnie też była dłuższa przerwa, więc bardzo smakowała:)
Usuńwygląda obłędnie! :) Chętnie bym taką zjadła.
OdpowiedzUsuńJa też bym jeszcze raz zjadła:)
Usuń