Kruche tartaletki wydają mi się idealne na lato. Przede wszystkim dlatego, że możemy użyć owoce, których wybór aktualnie mamy spory. Ja sięgam do ogródka, w których obecnie mam pod ręką porzeczki (niestety już końcówka), maliny i borówki amerykańskie. I właśnie one znalazły się na tartaletkach. Do tego najprostszy na świecie "krem", czyli budyń. Pycha!
SKŁADNIKI (ok 12 tartaletek o średnicy 10cm):
- 30dag mąki (15dag pszennej + 15dag pełnoziarnistej)
- 1/2 szklanki cukru pudru
- 25dag masła
- 3 żółtka
- 1 opakowanie cukru wanliowego
- 2 budynie śmietankowe lub waniliowe
- owoce - porzeczki, maliny, borówki amerykańskie ( po kilka sztuk na każdą tartaletkę)
1. Oba rodzaje mąki przesiewamy do wysokiej miski. Dodajemy masło
pocięte na małe kawałki i miksujemy oba składniki. Pracujemy na wolnych
obrotach - kruche ciasto nie lubi ciepła. Miskę warto przykryć ściereczką, ponieważ podczas miksowania mąka rozpryskuje
się.
2. Dodajemy żółtka i cukier i ponownie chwilę miksujemy.
3, Ciasto szybko zagniatamy, formujemy kulkę i odkładamy do lodówki do schłodzenia na minimum 1h.
4. Po schłodzeniu rozwałkowujemy ciasto i wykładami nim foremki do tartaletek wcześniej wyłożone papierem do pieczenia. Ciasto musimy obciążyć, aby środek nam nie wyrósł - wycinamy kawałki papieru do pieczenia i obciążamy je ryżem lub fasolą.
5. Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 170C przez około 15-20 minut. Nie jest to wstępne podpiekanie, tylko normalne pieczenie, ponieważ nie będą one ponownie zapiekane z nadzieniem.
6. Po upieczeniu usuwamy obciążenie i po lekkim wystygnięciu tartaletek wyciągamy je z foremek. Warto chwilę odczekać ponieważ lekko stężeją i nie będą się kruszyć podczas wyciągania.
7. W czasie studzenia tartaletek przygotowujemy budyń zgodnie z instrukcją na opakowaniu. Nie powinien on być ani gęstszy ani rzadszy od klasycznego budyniu. Po przygotowaniu budyniu studzimy go jakieś 3-4 minuty i przekładamy do wnętrza tartaletek.
8. Od razu po nałożeniu budyniu ozdabiamy tartaletki owocami. Ilość owoców zależy od nas samych.
Konsumujemy koniecznie w towarzystwie:) Polecam również degustację gdzieś na zewnątrz, może na deser po grilowaniu?
UWAGI:
- Kruche ciasto można oczywiście przygotować tylko z mąki pszennej, ja jednak polecam sięgnąć również po pełnoziarnistą, która jest wolniej trawiona, a tym samym zdrowsza dla naszego organizmu.
- Do obciążania kruchego ciasta podczas pieczenia można stosować ryż lub fasolę. Pomimo iż użyłam ryż, który zazwyczaj jest dostępny w każdym domu muszę stwierdzić, że bardziej polecam fasolę. Ryż jest drobny i potrafi wbić się w ciasto i później trzeba go wyciągać przez nakładaniem budyniu czy też innego kremu. Z fasolą będzie o wiele prościej.
Smacznego...
Iwona
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz