piątek, 28 marca 2014

Mini muffinki - przegląd foremek

Kolejny gadżet kuchenny, który prezentuję to silikonowe foremki do mini muffinek. Tak się zastanawiam, czy to gadżet, czy też pomocnik, a nawet pokusiłabym się o stwierdzenie, że niezbędnik kuchenny. Większość osób, kóra piecze w domu prędzej czy później zabierze się za muffiny. Przepisów jest tak wiele, że trudno je ogarnąć, a do tego zawsze pozostaje jeszcze inwencja twórcza osoby piekącej.

Ale do sprawy. 
Po pierwsze jestem zwolenniczką mini muffinek, zamiast klasycznej wielkości muffinów. Powód jest jeden - mniejsze, a tym samym łatwiejsze w jedzeniu. Zaliczam je do porcji na jeden gryz, chociaż nie zawsze :)

Ale mini muffiny mogą mieć również różne rozmiary. oczywiście nie różnią się one w bardzo widoczny sposób, ale jednak. Dlatego też przeprowadziłam test z użyciem jednego ciasta (muffiny jogurtowe z malinami - przepis TUTAJ), które upiekłam w trzech foremkach do mini muffinek :
- żółta forma na 12gniazd
- czerwona forma na 15gniazd
- fioletowa forma na 24gniazda.

Na zdjęciu poniżej widać efekt pieczenia. Patrząc od lewej mini muffinki pochodzą z foremek - żółtej, czerwonej i fioletowej.




Zdecydowanie wyróżnia się mufinka najwyższa pochodząca z formy czerwonej na 15gniazd. Natomiast dwie zewnętrzne są do siebie zbliżone, choć różnią się wysokością i średnicą . Osobiście z tych dwóch foremek wybieram fioletową, ale tylko z uwagi na większą ilość gniazd. Za jednym zamachem wyciągam z piekarnika 24 mini muffinki. Jednak jest to trochę złudne, ponieważ to samo można osiągnąć biorą dwie żółte foremki (2 x 12szt), a i podwójna cena żółtej foremki jest zbliżona do ceny foremki fioletowej.
Z doświadczenia podczas wcześniejszego pieczenia generalnie polecam po zakończeniu pieczenia odczekać z wyciąganiem muffinek z formy, bo może nam się zdarzyć, że będą się kruszyć. Ryzyko jest oczywiście większe przy głębszych foremkach (czerwona). Pozostawiając je do przestygnięcia w foremce zapobiegamy temu procesowi.






I jeszcze kilka słów na temat cech silikonowych form do pieczenia.
Według ich producenta, firmy Kitchenform:
- Nie wymagają natłuszczania
- Łatwe przechowywanie
- Dają się zwijać i rolować
- Odporne na zabrudzenia
- Nie odbarwiają się
- Nie chłoną zapachów
- Łatwe w czyszczeniu i pielęgnacji
- Przystosowane do mycia w zmywarce
- Można używać w piekarniku, kuchence mikrofalowej, lodówce, zamrażarce i zmywarce.

Użytkując te formy w kuchni nie do końca zgodzę się z jednym punktem - odporność na zabrudzenia. Niestety w przypadku jasnych foremek z czasem mogą pojawić lekkie przebarwienia na skutek pieczenia ciasta z cacao czy też z jakimiś barwiącymi owocami. Nie ma to jednak żadnego wpływu na jakość pieczenia
Podsumowując, korzystam z wszystkich 3 form, jednak najczęściej z fioletowej na 24 gniazda. Z uwagi na wygodę, to znaczy ilość muffinek, a nie na kształt. 
Chociaż szczerze mówiąc, ten kształt najbardziej mi odpowiada. Ale to jak zawsze jest kwestią gustu:)

Pozdrawiam...
Iwona

http://www.strefarzeczyulubionych.pl/mini-mufin-forma-24-gniazda-kitchenform-p-1285.html
Mini mufin, forma 24 gniazda, fioletowa
Cena: 32,00 PLN

Dzięki Kitchenform Twoje wypieki będą zawsze udane.
Kitchenform - akcesoria kuchenne oraz formy silikonowe do pieczenia niezastąpione w każdej kuchni i jadalni.




http://www.strefarzeczyulubionych.pl/mini-mufinki-czerwona-forma-na-15-gniazd-kitchenform-p-1294.html

Mini mufinki, czerwona forma na 15 gniazd
Cena: 17,00 PLN

Silikonowa foremka do mufinek, trwała i wygodna w uzyciu, bezpieczna i atestowana.....


http://www.strefarzeczyulubionych.pl/mini-mufinki-forma-na-12-gniazd-pomaranczowa-kitchenform-p-1300.html
Mini mufinki forma na 12 gniazd, pomarańczowa 
Cena: 14,00 PLN

Praktyczna, nie wymaga natłuszczania, łatwe przechowywanie, dDaje się zwijać i rolować, odporna na zabrudzenia...
    

2 komentarze:

  1. Zdecydowanie muffinki z czerwonej formy wyróżniają się;). Uwielbiam piec babeczki i również piekę w silikonowych foremkach, mam też jedną małą silikonową keksówkę do chleba. Ciasto bardzo łatwo odchodzi od formy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czyli potwierdza się teza, że gusta są bardzo różne. Ja preferuję formę fioletową. Muffinki pieczone w czerwonej rzeczywiście się wyróżniają, ale czasami ciężko się je wyciąga. Wszystko zależy od rodzaju i konsystencji ciasta. Pozdrawiam Iwona

      Usuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...