Jeśli w przedświątecznym zagonieniu przyjdzie Wam ochota na szybkie ciasto, to polecam babkę cytrynową. Ja preferuję proste wypieki, wobec tego nie zastosowałam nawet żadnej polewy. Tym samym nie dokładałam kolejnych słodkich kalorii:)
Porcja jest mała, taka w sam raz na małą chętkę na słodkości w środku tygodniu. Jeśli jednak miałabym postawić tą babkę na wielkanocnym stole, to po pierwsze upiekłabym ją w formie do babki (1,5 porcji podanych składników) i po drugie przyozdobiła aromatycznym lukrem. Ale dzisiaj było po prostu domowo i pysznie:)
czas przygotowania - 1,5hPorcja jest mała, taka w sam raz na małą chętkę na słodkości w środku tygodniu. Jeśli jednak miałabym postawić tą babkę na wielkanocnym stole, to po pierwsze upiekłabym ją w formie do babki (1,5 porcji podanych składników) i po drugie przyozdobiła aromatycznym lukrem. Ale dzisiaj było po prostu domowo i pysznie:)
SKŁADNIKI (keksówka 25 x 12cm):
- 250g mąki pszennej lub też po połowie pszennej i żytniej pełnoziarnistej
- 250g masła
- 250g cukru pudru
- 4 jajka
- 1 łyżka cukru waniliowego
- sok wyciśnięty z 1 cytryny
- skórka otarta z 1 cytryny
- 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1 łyżka kandyzowanej skórki pomarańczowej (przepis na wersję domową TUTAJ)
- szczypta soli
- Oddzielamy białka od żółtek. Z białek ubijamy sztywną pianę z dodając szczyptę soli.
- Żółtka z masłem ucieramy mikserem na jednolitą masę. Po kilku minutach ucierania dodajemy cukier puder, cukier waniliowy, sok z cytryny, skórkę z cytryny i skórkę pomarańczową. Całość miksujemy.
- Mąkę przesiewamy i łączymy z proszkiem do pieczenia. Dodajemy do ciasta i mieszamy.
- Pianę z białek dodajemy do ciasta - najpierw ok 1/3 i delikatnie mieszamy, a następnie dodajemy resztę piany i ponownie mieszamy.
- Przekładamy ciasto do keksówki wysmarowanej masłem i obsypanej mąką i pieczemy ok 1h w piekarniku nagrzanym do 180C. Po upływie 1h sprawdzamy patyczkiem, czy ciasto jest upieczone (suchy patyczek).
UWAGA:
Przepis oryginalny zawierał tylko mąkę pszenną, natomiast ja zaproponowałam pomieszać ją z mąką żytnią pełnoziarnistą. Jak wiadomo mąka pełnoziarnista jest zdrowsza. Jest jednak i druga strona - niestety takie ciasto jest nieco cięższe. Nie uzyskamy tak puszystego wypieku jak w przypadku użycia jedynie mąki pszennej.
Wybór wersji jak zawsze pozostawiam Wam:)
Źródło:
A. Maciąg - "Smak miłości"
Smacznego...
Iwona
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz